Zimą, w okresie intensywnego okresu grzewczego, do spalanych różnorakich paliw w elektrowniach, elektrociepłowniach i kotłowniach osiedlowych, do zadymienia atmosfery dokładamy się jeszcze my sami. Nasze prywatne paleniska, stare piece na byle jaki węgiel, według wszystkich, najnowszych ustaleń, powodują największe szkody.
Przeciwdziałanie wytwarzania smogu można rozpocząć od ograniczania albo rezygnacji ze spalania najgorszych rodzajów węgla, ale żeby z czystym sumieniem powiedzieć o sobie, że jesteśmy proekologiczni, należy zabrać się do sprawy radykalnie.
Wymiana starego pieca na dofinansowywany, nowoczesny piec na pellet, wydaje się rozwiązaniem oczywistym i jest takowym w sytuacji, gdy wymieniamy stary na nowy. Jednak w takiej, gdy nie mamy jeszcze instalacji grzewczej albo zamierzamy przebudować dom, czy też stawiamy nowy, powinniśmy się zastanowić nad całkowitą rezygnacją z pomieszczenia zwanego kotłownią.
Nowoczesne kominki na pellet i drewno, zabudowane w salonach, są jednym z najwydajniejszych i najczystszych form ogrzewania domków jednorodzinnych i mieszkań z indywidualnym systemem grzewczym. A oprócz funkcji stricte funkcyjnych, czyli ogrzewania całego domu, są wygodne w obsłudze, czyste w eksploatacji i sprawiają, że dom zyskuje znacznie na prezencji.
Kto nie doceni nastrojowego półmroku, oświetlanego jedynie płonącymi szczapami, a gdy już zechce położyć się spać, możliwością niezamartwiania się poranną temperaturą. Tego typu urządzenia, odpowiednio zaprogramowane, samoistnie przełączają się na tryb nocny i spalanie pelletu, a my musimy jedynie zadbać, aby zbiornik nań był pełen.