Nie jest tajemnicą, że jeśli chodzi o szeroko rozumiane place zabaw, to panuje u nas prawdziwa posucha. Co prawda, nie można zaprzeczać temu, że ostatnio dzieje się na tym odcinku coraz więcej, i że z roku na rok coraz bardziej przybywa miejsc, gdzie dzieci mogą bawić się bezpiecznie.Statystyki pokazują, że, wbrew stereotypom, najgorzej jeśli chodzi o nowoczesne i bezpieczne place zabaw wcale nie jest na wsi i w mniejszych miejscowościach, tylko w dużych miastach, gdzie, jak mogłoby się wydawać, szeroko rozumiana infrastruktura po prostu musi być lepsza i nowocześniejsza, niż na prowincji. Warto również wspomnieć o tym, że daje się zaobserwować dość duże zróżnicowanie. Bywa, że w dwóch miastach, które statystycznie patrząc są do siebie bardzo podobne, infrastruktura na odcinku takich inwestycji, jak place zabaw, ma się całkiem inaczej. Wynika to zapewne w dużej mierze z różnic świadomości pomiędzy lokalnymi urzędnikami, tyle że te różnice bardzo trudno jest uchwycić w jakieś dane statystyczne.
