Zioła to nieodstępujący człowieka na krok towarzysze. Kupując zioła w aptece, kontynuujemy wielowiekową tradycje, a ucząc się zielarstwa, robimy wielki ukłon w stronę naszych przodków. Zioła bowiem są bardzo cenne, a wiedza o możliwych zastosowaniach jeszcze cenniejsza. Dlatego też warto czytać różne poradniki i literaturę fachową, aby poznać zastosowania ziół. Melisa lekarska uspokaja. Świetnie radzi sobie z nerwobólami i nerwicowymi schorzeniami serca. Działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Co więcej wskazana jest jako coś, co pomoże kobietom w ciąży powstrzymać wymioty oraz pobudzi ich organizmy do wytwarzania mleka. W kuchni jest dodatkiem do sosów, majonezu, sałatek, surówek a nawet napojów orzeźwiających. Ciekawostką jest to, iż kiedy dodamy do herbaty liść melisy w trakcie jej parzenia, uzyskamy cytrynowy aromat. By unicestwić nieładny zapach, melisą naciera się również ryby morskie. Jak więc widać, melisa ma wiele zastosowań. Jedno z nich wypróbowałam na własnej skórze – aby uspokoić się przed maturą, przed snem napiłam się naparu z melisy. Szybki, błogi sen i niesamowite poczucie wypoczęcia następnego dnia zachęciło mnie do częstszego korzystania z tego napoju.
