Czynność organizmu, która przytrafia się każdemu człowiekowi niezależnie od wieku, a nawet zwierzęta nie są jej pozbawione i czasem można zauważyć, że również wzdychają. Ta naturalna czynność od dawna intryguje naukowców i już wiadomo, że niestosowana w nadmiarze przynosi ulgę człowiekowi, a nawet zwierzęciu. Lecz nadmiar jej może być szkodliwy dla zdrowia.
Wzdychanie, westchnienie zazwyczaj kojarzy się nam:
– z uczuciem ciężkości
– tęsknoty
– z poczuciem niezadowolenia
– klęski
– lub nudy
Gdy ktoś wzdycha w naszym towarzystwie z góry sądzimy, iż jest smutny, ma jakiś kłopot, zły nastrój, lub jest załamany. Często wtedy pada z naszych ust pytanie: Dlaczego tak wzdychasz ?
Człowiek nie zawsze pamięta czy wzdycha, choć zazwyczaj każdy to robi w ciągu swojego życia z tym, że z różną intensywnością uzależnioną od sytuacji, stanu zdrowia i odporności organizmu.
Powszechna opinia naukowców mówi o tym, iż wzdychanie, westchnienie jest ściśle związane z układem oddechowym. Nasze oddychanie, a raczej jego dynamika przed westchnieniem i po westchnieniu znacznie się różni od siebie. Westchnienie, wzdychanie jak gdyby nas resetuje, odnawia, dodaje siły i energii.
W trudnych, lub ciężkich dla nas sytuacjach wzdychamy co jest pomocne dla naszego organizmu, lecz nadmiar westchnień nie jest już tak zdrowy dla człowieka, ponieważ może doprowadzić do zawrotów głowy, gdy nagromadzimy za dużo powietrza i nadto się dotlenimy i dlatego trzeba zapanować nad jego nadmiarem.
